Aż Prawdą rzygnął.
Kto rybę? pytam –
nieświeżą podał.
Kto palec w otwór prawdy włożył?
Jaki ożył rewident?
Salon zapaskudzony
i okolice – zaślepione
przyłbice.
Nikt kundla nie zapyta czy kłamie,
bez łańcucha na sucho
ujdzie mu kąsanie.
[Cicho psiajucho
ściśnij prawicę
i liż.]
Po dżdży nie pytam gwiazd
o przeszłość
skoro jasno widzę.
________________________________________________
Ilustracja: Van Gogh: Landschaft bei Auvers im Regen
Iwy, 2 września 2014